Kiedy narodził się pomysł uruchomienia TV Pilot? Kto za tym stoi?
Przed rokiem spotkałem się z Piotrem Mroczykiem i Marianem Terleckim. W trakcie rozmowy wymieniliśmy uwagi na temat wspólnych przemyśleń o rynku medialnym w Polsce. Nadawcą TV Pilot będzie spółka Antena 2, założona przez czterech wspólników: ostatniego dyrektora Radia Wolna Europa – Piotra Mroczyka, dziennikarkę radiową – Hannę Groniecką, Krzysztofa Witonia i Bogusława Ziębę, czyli mnie.
Jaki będzie profil programowy nowej stacji?
W koncesji zapisane jest, że program ma mieć charakter publicystyczno-informacyjny. Z wyglądu będzie przypominał Bloomberg TV, jednak jego tematyka będzie zupełnie inna. Na antenie znajdą się bowiem bieżące informacje dla widzów sieci kablowych o programach telewizyjnych emitowanych aktualnie w polskojęzycznych stacjach telewizyjnych – będzie to prezentacja graficzna. W części telewizyjnej, Pilot zaprezentuje to, co dzieje się na rynku przemysłu rozrywkowego – m.in. nowości w polskich stacjach telewizyjnych, premiery kinowe, nowe płyty, spektakle teatralne oraz książki. Będzie to w zdecydowanej większości produkcja własna TV Pilot. Ekipa telewizyjna będzie jednocześnie przygotowywała materiały do naszego wydawnictwa – tygodnika telewizyjnego o nazwie Pilot Telewizyjny oraz do vortalu internetowego PilotTV.pl. Będziemy emitować również na naszej antenie materiały autopromocyjne innych stacji.
Do jakiego widza adresowany będzie program?
Przede wszystkim do abonentów sieci kablowych. Program będzie dla nich podręcznym programem telewizyjnym i dostarczycielem informacji o tym, co ciekawego dzieje się w stacjach telewizyjnych, w kinie, itd. Długie wywiady pokażą nową twarz polskich twórców i aktorów.
Stacja będzie nadawała z satelity Sirius 2?
Zapis w koncesji mówi o nadawaniu programu przez satelitę Sirius 2. Będzie to przede wszystkim forma dosyłania programu do sieci kablowych. Program nie będzie kodowany ponieważ w naszym interesie jest, aby był jak najszerzej oglądany. Satelita może się zmienić w zależności od poszczególnych negocjacji oraz innych czynników, zarówno finansowych, jak i strategicznych.
Czy TV Pilot pojawi się na platformach cyfrowych?
Jesteśmy zainteresowani tym, aby nasz kanał pojawił się na polskich platformach cyfrowych. Czy tak się stanie, okaże się wkrótce.
Dosyłanie sygnału na satelitę będzie realizowane z Polski?
Nie wykluczamy – przynajmniej przez jakiś czas – emitowania programu poprzez istniejący w Polsce system dosyłania sygnału do satelity. Nadawanie będzie odbywać się w całości w technologii cyfrowej, a całość stacji będzie mieściła się w Warszawie. Część materiałów będzie pozyskiwana od firm współpracujących z nami w największych miastach Polski, ale będzie tego stosunkowo niewiele.
Jeśli jakieś analogie, to z jakimi programami?
Analogie z innymi programami to przede wszystkim: Bloomberg TV – w wyglądzie ekranu, Fashion TV – w filozofii realizacji i stylistyce. W całości, będzie to nowa, wypracowana przez zespół formuła stacji.
Ile osób będzie zatrudniać TV Pilot?
Zespół będzie liczył około 50 osób. Dotyczy to wszystkich trzech mediów: stacji telewizyjnej, tygodnika i serwisu internetowego.
Przewidujecie serwis informacyjny, programy interaktywne?
Co do serwisu informacyjnego, Pilot będzie nadawał radiowy serwis informacyjny i w ten sposób czwartym medium w pakiecie będzie radio. Zakładamy również szerokie wykorzystanie możliwości interaktywnych. Stąd budowana jest specjalna platforma multimedialna wykorzystująca telewizję, Internet i teletekst.
Jaka jest Pana rola w tworzeniu stacji?
Mój udział w projekcie, to fakt, że jestem wspólnikiem Anteny 2 i wiceprezesem zarządu. Jednocześnie jestem dyrektorem generalnym TV Pilot i dyrektorem programowym całości projektu. Moi zastępcy będą szefami poszczególnych mediów: telewizji, tygodnika i Internetu.
Rozmawiał: Krzysztof J. Łucki
* Bogusław Zięba – Z wykształcenia prawnik (UJ); skończył również studia dziennikarskie i studia krytyki filmowej. Później pracował jako dziennikarz, obsługując m.in. I zjazd Solidarności. W listopadzie 1981 wyjechał do USA. Po powrocie do Polski pożegnał się z oficjalnym dziennikarstwem, uznając je za pierwszą linię walki władz komunistycznych ze społeczeństwem. Zaczął pracować w spółdzielni Alpinex, która w tamtych czasach – jak sam mówi – była dla niego enklawą wolności gospodarczej. Pod koniec lat 80-tych założył z gronem przyjaciół Spółdzielnię Compact, w której urodziło się wiele – według niego – znaczących inicjatyw gospodarczych Krakowa, a grono jego współpracowników pracowników i współpracowników odeszło na ważne stanowiska państwowe po 1989 roku. „Jak śmiał się kiedyś jeden z szefów banku, były pracownik Compactu, stanowiliśmy mocną >>ekipę rządową<
Wywiad można przeczytać również w najbliższym wydaniu magazynu Sat Kurier (4/2002), które ukaże się na początku września.