Mediarun.com

Reklama nierasistowska, a jednak zakazana

Reklama nierasistowska, a jednak zakazana Brand Republic 1289987864

Pojawienie się stworzonych przez londyńską agencję reklam outdoorowych i bannerów zbiegło się w czasie z meczem między Anglią i Niemcami podczas piłkarskich Mistrzostw Świata w RPA.

Hasłami przewodnimi reklam były: 'How to beat the Germans’ (jak pokonać Niemców) i 'Deutschland Deutschland über rated’ (Niemcy, Niemcy przecenieni).

Zapraszamy Ciebie na konferencję

HEALTH & BEAUTY DIGITAL & MARKETING TRENDS 2025

Marketingsummit.eu

16 KWIETNIA 2025 | Hotel RENAISSANCE - WARSZAWA


II Edycja konferencji dla liderów branży beauty & health!

🔹 AI i nowe technologie – jak zmieniają reguły gry w marketingu beauty?
🔹 e-Commerce 3.0 – personalizacja, która naprawdę sprzedaje!
🔹 Nowe pokolenia, nowe wyzwania – jak mówić do Gen Z i Alpha, żeby słuchali?
🔹 TikTok i influencer marketing – od viralowych hitów do realnych konwersji!
🔹 ESG czy greenwashing? Jak tworzyć autentyczne strategie zrównoważonego rozwoju?
🔹 Jak stworzyć społeczność wokół marki i budować lojalność klientów w digitalu?
🔹 Retail przyszłości – co musi się zmienić, aby sprzedaż stacjonarna przetrwała?


📅 Program i prelegenci - Marketingsummit.eu
🎟️ Bilety - Marketingsummit.eu
🎤 Zostań prelegentem - Marketingsummit.eu

Reklama

W reklamach Nissana porównano również przyspieszenie samochodu z serią dobrze znanych niemieckich marek.

Kreatywność twórców kampanii szybko wzbudziła kontrowersje. Pojawiły się skargi, że zawarte w reklamach liczne aluzje do Niemiec zawierają podtekst rasistowski.

Przedstawiciele Nissana powyższe zarzuty odbierali twierdząc, że kampania miała na celu jedynie zmianę opinii, że niemieckie samochody sportowe są zawsze lepsze od produkowanych w innych krajach.

Zaprzeczono również, że przyspieszenie było kontekstem, do którego odnosił się slogan 'Deutschland Deutschland über rated’.

Advertising Standards Authority przyznało, że konsumenci mogą zrozumieć przesłanie reklamy, które sugeruje, że niemieckie samochody zostały zbyt dobrze ocenione w porównaniu do Nissana 370Z.

Inaczej jednak zinterpretowano nacisk, z jakim w reklamie podkreślono osiągalną prędkość samochodu i jego przyspieszenie.

Obecna forma reklam została zakazane zarówno w formie outdoorowej, jak i cyfrowej pod zarzutem zbytniego skupienia się na przyspieszeniu i podkreślaniu możliwości jazdy z bardzo dużą prędkością.

Exit mobile version