Dark Mode Light Mode

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Obserwuj nas
Za darmo z GG na stacjonarne
Film o zabójstwie Busha nagrodzony przez krytykę
Jesienne nowości w Vivie

Film o zabójstwie Busha nagrodzony przez krytykę

Brytyjski obraz "Death of a President", opowiadający fikcyjną historię zamachu na prezydenta Busha, został …

wyróżniony nagrodą dziennikarzy na zakończonym w sobotę 31. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto.



Dramat „Death of a President” („Śmierć prezydenta”), który wyreżyserował Brytyjczyk Gabriel Range, na festiwalu w Toronto miał swoją światową premierę. Obraz „rekonstruuje” zamach na prezydenta George’a W. Busha, który miałby się odbyć w 2007 roku podczas manifestacji przeciwko wojnie w Iraku. Film zawiera wiele scen archiwalnych z wystąpień amerykańskiego prezydenta.


„Śmierć prezydenta”, która ma być pokazana w październiku przez jeden z angielskich kanałów telewizyjnych, jeszcze przed pierwszą prezentacją budził kontrowersje w Stanach Zjednoczonych. Nie wiadomo, czy film w ogóle zostanie pokazany w amerykańskich kinach. Obraz pojawił się w programie prestiżowego kanadyjskiego festiwalu dość późno. Mimo tego bilety niemal natychmiast zniknęły z kas, a w dniu premiery setki zaciekawionych widzów nadaremnie oczekiwały przed kinem z nadzieją, że ktoś zrezygnuje z seansu. Na premierę filmu nie zostali zaproszeni przedstawiciele mediów.
 
Widząc kontrowersje, jakie budzi obraz, jeden z dyrektorów festiwalu, Noah Cowan, swoją decyzję o włączeniu filmu do programu tłumaczył, że – jest to odważny film, który może zapoczątkować w kinematografii nowy sposób opisywania współczesnego świata. Zdania widzów były podzielone. Uznawano, że film jest dobry, choć nie porywający, ale pojawiły się także opinie, że „Death of a President” nudzi, tak jak kiepskie amerykańskie powieści kryminalne. Niemniej dziennikarze akredytowani na przegląd uznali tytuł za najlepszy film festiwalu.


Statuetkę publiczności otrzymał z kolei debiutancki film urodzonego w Meksyku Alejandro Gomeza Monteverde’a – „Bella”. Jest to romantyczna opowieść o byłym gwiazdorze piłki, który podejmuje pracę kucharza (w tej roli Eduardo Verastegui) i doświadczonej przez życie kelnerce (Tammy Blanchard). Losy tych dwojga splatają się ze sobą w ciągu jednego dnia w Nowym Jorku. Ich życie już nigdy nie będzie takie samo. Przypomnijmy, iż w minionym roku Nagrodę Publiczności otrzymał film „Tsotsi”, który później zdobył Oscara dla najlepszego filmu zagranicznego.


Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Toronto to jedna z najważniejszych imprez tego typu na kontynencie amerykańskim.

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Add a comment Add a comment

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Previous Post

Za darmo z GG na stacjonarne

Next Post

Jesienne nowości w Vivie



Reklama
Exit mobile version