Yahoo chce chronić internautów

Wyszukiwarka będzie ostrzegała przed niebezpieczną zawartością.
Nowa funkcja Yahoo korzysta z programu SiteAdvisor firmy McAffe. Usługa jest dostępna dla wszystkich korzystających z popularnej wyszukiwarki i jest domyślnie włączona. Internauta próbujący otworzyć wyszukaną w Yahoo stronę zostanie ostrzeżony o „potencjalnie niebezpiecznej zawartości”.

Ostrzeżenia będą dotyczyły trzech typów zagrożeń. Stronach, które zawierają złośliwe oprogramowanie, które instaluje się poprzez odwiedzenie strony (strony znajdujące się w bazie danych firmy McAfee zostaną automatycznie usunięte z wyników wyszukiwania), niebezpiecznych plikach, które mogą zostać ściągnięte z danej strony. Ostatnim zagrożeniem są strony, które wysyłają niechciane e-maile lub udostępniają adresy e-mail użytkowników. Analitycy szacują, że około 67 proc. wszystkich komputerów ma zainstalowane złośliwe oprogramowanie. – Naszym celem jest chronienie internautów. Informacje o potencjalnym niebezpieczeństwie grożącym komputerowi powinny pomóc w omijaniu takich stron – powiedział Priyank Garg z Yahoo.