Mediarun.com

Serwisy społecznościowe: rada internauty skuteczniejsza od reklamy

Taktyka ta polega na tym, że podają się oni za członków społeczności i polecają innym członkom swój produkt.

Liczba marketerów stosujących tę metodę może tym roku wzrosnąć nawet o 10 proc.
W 2006 r. ok. 38 proc. marketerów stosowało taką taktykę, a 48 proc. zamierza zastosować ją w tym roku – wynika z raportu JupiterResearch.


Według JupiterResearch to, co przyciąga marketerów do serwisów społecznościowych, to struktura demograficzna członków tych społeczności. Internauci należący do nich to zazwyczaj młodzi ludzie. Gdy chodzi o dokonanie poważnego zakupu, są oni bardziej skłonni zaufać doświadczeniu swoich rówieśników i posłuchać ich rady niż odwoływać się do reklam.


– 30 proc. internautów należących do serwisów społecznościowych, którzy decydują się na zakup danego produktu, ufa opinii swoich rówieśników, a jedynie 10 proc. ufa reklamom – mówi Emily Riley, analityk z JupiterResearch.


Jednak marketerzy będą musieli nauczyć się, jak przyciągnąć uwagę internautów oraz zdobyć ich zaufanie i szacunek zamiast podawać się za członków społeczności, gdyż internauci szybko orientują się, kiedy ktoś zamiast rady serwuje im reklamę.


Z nową taktyką związane jest poważne zagrożenie. Może ona spowodować, że członkowie społeczności nie będą już w stanie zorientować się, kto promuje dany produkt czy usługę, a kto szczerze im doradza.

Exit mobile version