Mediarun.com

Piotr Łysak: zaczęliśmy zadowalać się bylejakością

Piotr Łysak: zaczęliśmy zadowalać się bylejakością Effie Awards 1301489782

Co skłoniło Pana do podjęcia starań o stanowisko prezesa stowarzyszenia?



Reklama

Bardzo cenię IAA jako organizację, która ma wyjątkowy potencjał podnoszenia standardów branży komunikacji marketingowej, zrzesza bowiem nie tylko przedstawicieli mediów i agencji reklamowych, ale i klientów. Na wszystkich poprzednich rynkach, na których pracowałem byłem z IAA związany. Pod egidą IAA w Rumunii sprowadziłem na tamtejszy rynek konkurs EFFIE. Współpraca, która wówczas nawiązała się między członkami organizacji, była najwyższych lotów i miała znaczący, pozytywny wpływ na dalszy rozwój branży.

Ponieważ prezesura dotychczasowego prezesa IAA w Polsce, Pawła Kowalewskiego, dobiegała końca, doszedłem do wniosku, że nadszedł bardzo dobry czas, aby kandydować na to stanowisko.

Jakie są Pana najważniejsze cele jako nowego prezesa IAA?

Mam jeden, nadrzędny cel: budowa pozytywnego wizerunku reklamy w Polsce. Chciałbym aby IAA była organizacją mającą pozytywny wpływ na nasz wspólny biznes i przez to atrakcyjną dla obecnych i przyciągającą nowych członków organizacją.

Jakimi tematami chce się Pan zająć w pierwszej kolejności?

Chcę przekonać naszą publiczność o wartości reklamy. Między rokiem 2005, a 2010 odsetek Polaków twierdzących, że reklamy są denerwujące, takie same i dla głupców wzrósł z około 50% do 70%. Popularna, intelektualizująca opinia o reklamie jest powierzchowna i negatywna. Mam jednak świadomość, że sami sobie na to zapracowaliśmy, wykazując przy tym brak szacunku dla własnej pracy. Jeśli szeroka publiczność nas nie lubi, to nic dziwnego, że i politycy będą coraz chętniej próbowali nas regulować. Dlatego stawiam przed polskim IAA misję budowania świadomości opiniotwórczej, kulturowej i społecznej roli reklamy.

Na ile doświadczenia zdobyte w sieci McCann Erickson mogą okazać się pomocne przy pracy w IAA?

McCann jest bardzo aktywnym członkiem IAA na świecie. Wewnątrz sieci wymieniamy się doświadczeniami i pomysłami. Tego rodzaju nieformalne „sieci wewnątrz sieci” są w McCannie niezwykle żywotne i wartościowe. Istnieje niesformalizowana, ogromnie aktywna sieć kreatywna, której jestem dumnym uczestnikiem. Podobnie dzieje się w nowym biznesie. Wiem, że mogę na tych ludzi osobiście liczyć i oni wiedzą, że mogą liczyć na mnie. Na tym właśnie polega wsparcie rodziny McCann’a.

Przed jakimi największymi wyzwaniami stoi aktualnie branża reklamowa?

Odbudowania naszej własnej wartości wobec klientów i wobec szerokiej publiczności. Wartości, którą oddaliśmy, niestety na nasze własne życzenie zadowalając się bylejakością.

Jaką rolę Pana zdaniem powinno odgrywać w Polsce IAA?

Unikatowej platformy opiniotwórczej łączącej klientów, media i agencje. Komplementarnej i współpracującej z innymi organizacjami, takimi jak np. SAR. Zamiast rywalizować powinniśmy dzielić się doświadczeniem i zewrzeć szeregi. Dla wspólnego dobra oraz dobra naszych klientów.

Rozmawiała Joanna Korszla

Exit mobile version