Jak pokazała najnowsza edycja raportu „European Jersey Report” redagowanego przez SPORT+MARKT, nakłady ponoszone przez sponsorów na reklamy na koszulkach klubów najważniejszych futbolowych rynków Europy (Wielka Brytania, Niemcy, Hiszpania, Włochy, Francja) utrzymały się na stałym wysokim poziomie.
Wydaje się, że okres długotrwałego wzrostu przychodów generowanych przez sponsoring koszulek dobiegł końca. Pomimo tego, wartość przychodów ze sprzedaży powierzchni reklamowej na koszulkach klubów w Europie pozostała wysoka – szczególnie w porównaniu z klasycznymi formami reklamy, które zanotowały spadki cen od 10 – 30% w zależności od regionu.
Łączna wartość kontraktów w pięciu kluczowych ligach Europy wyniosła blisko 322 mln. euro. Hiszpańska Primera Division była jedyną ligą, gdzie można było zaobserwować nieznaczny wzrost przychodów ze sponsoringu koszulek z 1,7 do 1,8 mln. euro. Suma ta z całą pewnością wzrośnie w następnym sezonie w związku z tym, że na to lukratywne źródło przychodów zdecydowały się kluby zdecydowanie odrzucające do tej pory możliwość sprzedaży powierzchni reklamowej na koszulkach – FC Barcelona i Athletic Bilbao. Zgodnie z wcześniejszymi prognozami, jedna z najlepszych pod względem sportowym lig świata zaczyna realizować swój oczywisty potencjał.
Podczas gdy wartość sponsoringu rośnie w Hiszpanii, rynki włoski i niemiecki pozostają stabilne. Bundesliga jest największym rynkiem w tej kategorii z 27,7% udziału w rynku sponsoringu koszulek w Europie. Za nią plasują się włoska Serie A (20,5%), angielska Premier League (19,6%), francuska Ligue 1 (13,1%), Primera Division w Hiszpanii (9,8%) i holenderska Eredivisie (9,3%).
Jak wskazuje aktualna edycja raportu SPORT+MARKT „European Jersey Report”, kwoty płacone za powierzchnie reklamowe na koszulkach klubów niemieckich są niezmiennie najwyższe w Europie. Najbardziej lukratywny kontrakt w został podpisany pomiędzy mistrzem Niemiec Bayernem Monachium a potentatem telekomunikacyjnym, T-Mobile, który za miejsce na koszulce klubu płaci 17 mln. euro za sezon. Ponadto jedenaście klubów z ligi niemieckiej generuje wpływy ze sponsoringu koszulek wyższe od europejskiej średniej wynoszącej 2,9 mln. euro.
Przychody powyżej średniej osiągnęło w tym sezonie siedem klubów w lidze włoskiej, sześć w Wielkiej Brytanii i pięć we Francji. Z innych lig europejskich warto wymienić tutaj jeszcze ligi hiszpańską i holenderską, w których grają po trzy drużyny uzyskujące z powierzchni na koszulkach wpływy wyższe od średniej europejskiej.
Najwyższe kontrakty podpisywane przez polskie kluby ze sponsorami koszulek sięgają wartości ok. 1 mln. euro, co stanowi ok. 30 – 35% średniej wartości umów tego typu w Europie. Na takie wpływy od sponsorów mogą jednak liczyć zaledwie 2 – 3 kluby ekstraklasy. W pozostałych powierzchnia na koszulkach sprzedawana jest za kilkakrotnie mniejsze sumy.
Niektóre z nich oferują reklamę na koszulkach nawet w pojedynczych meczach. Tego typu oferty praktycznie nie występują na głównych rynkach piłkarskich Europy. Wydaje się, że zarówno stosunkowo niewielkie sumy nakładów zapewniających promocję poprzez futbol, jak też przewidywany wzrost cen klasycznej reklamy, powinny w nadchodzącym roku przyciągnąć do klubów ekstraklasy firmy, które w znacznie większym niż do tej pory wymiarze zdecydują się uwzględnić sponsoring futbolu w swoich budżetach marketingowych.