Mediarun.com

Centrum Smitha odpiera zarzuty

Centrum Smitha odpiera zarzuty i 10059 big1

badania opinii publicznej. W powyborczym rankingu CAS, TNS OBOP zajął ostatnie – czwarte miejsce. Ośrodek ma zastrzeżenia do sposobu utworzenia rankingu.

Ranking trafności prognoz ośrodków badawczych powstał na podstawie sondaży 5 firm publikowanych przed wyborami parlamentarnymi i prezydenckimi. Eksperci CAS porównali sondaże z rzeczywistymi wynikami wyborów i utworzyli ranking, w którym pierwsze miejsce zajęła Polska Grupa Badawcza. Drugie miejsce, według trafności prognoz, zajęła Pracownia Badań Społecznych, trzecie – wspólnie – Gfk Polonia i Centrum Badania Opinii Społecznej, a czwarte TNS OBOP.


TNS OBOP zakwestionował sposób utworzenia rankingu. W nadesłanym PAP liście firma zwróciła uwagę, że jej sondaże, które były brane pod uwagę przy tworzeniu rankingu, zostały przeprowadzone metodą wywiadu telefonicznego, a sondaże pozostałych firm powstały na podstawie wywiadu „twarzą w twarz”.


– Zestawienie wyników różnych rodzajów badań jest dla nas zupełnie niezrozumiałe – oświadczył dyrektor marketingu TNS OBOP, Mateusz Galica. Dodał, że TNS OBOP przeprowadził także badania przedwyborcze dla „Wiadomości” TVP w oparciu o wywiad „twarzą w twarz”. – Gdyby uwzględniono wyniki tych sondaży, pozycja TNS OBOP w rankingu uległaby zmianie: z ostatniego miejsca sugerowanego przez CAS firma przesunęłaby się na pierwsze. Przeprowadzenie, a następnie upublicznienie oceny opartej o niejednolite kryteria porównawcze jest błędne metodologicznie, a ponadto godzi w dobre imię TNS OBOP – argumentował Galica.


Wiceprezes CAS Andrzej Sadowski wyjaśnił, że w rankingu oceniano sondaże realizowane jak najbliżej terminu wyborów, niezależnie od metodologii. – TNS OBOP chciałby, aby w raporcie uwzględniono sondaże, które przeprowadzał wcześniej i które dają wyższe miejsce w rankingu. Wobec oczywistej zasady porównywania sondaży najbliższych terminowi wyborów postulat ten jest bezzasadny – powiedział Sadowski.


Dodał, że według oceny CAS na firmach wykonujących przedwyborcze badania spoczywa szczególna odpowiedzialność – bo sondaże te mogą w istotny sposób wpływać na życie polityczne. – Dlatego też wszystkie takie sondaże powinny być wykonane zawsze z użyciem możliwie najlepszej metodologii gwarantującej najwyższą dokładność” – podkreślił.


Sadowski zaznaczył, że intencją stworzenia rankingu firm adawczych było podniesienie jakości przedwyborczych sondaży. Jednym z wniosków, jakie dla firm badawczych wynikają z tego aportu, powinno być stwierdzenie, że nie warto wykonywać sondaży użyciem mało dokładnej metodologii, gdyż może to skutkować niską pozycją w naszym rankingu – podsumował.

Exit mobile version