Mediarun.com

Żadnych SMS – ów w "Wiadomościach"

Żadnych SMS - ów w "Wiadomościach" i 5586 big

W uzasadnieniu szefowa KRRiT przypomniała, że w październiku w głównym wydaniu „Wiadomości” dwukrotnie poproszono widzów o odpowiedź na sformułowane w audycji pytanie poprzez wysyłanie SMS- ów z odpowiedzią „tak” lub „nie”. Pod koniec audycji podano wynik tego głosowania. Według Waniek, w pierwszym przypadku ponadto nie poinformowano widzów o kosztach takiego połączenia.


Szefowa KRRiT uważa, że kontynuowanie tej praktyki w programach informacyjnych narusza ustawę o rtv i rodzi pokusę, by na czołowym miejscu umieszczać informację, prowokującą do pytań, na które można będzie oczekiwać żywej reakcji społecznej. „W celu osiągnięcia większej próbki odpowiedzi i lepszego wyniku finansowego, lepiej przecież ściągać SMS-y przez 25 minut, a nie np. przez 10 minut. Taka praktyka grozi niewłaściwemu hierarchizowaniu kolejności podawanych informacji i swoistemu komercjalizowaniu kryteriów ważności podawanych informacji” – czytamy w stanowisku Waniek.


Jej zdaniem, podawanie wyniku głosowania nie spełnia wymogów rzetelnej i obiektywnej informacji. Stwarza tylko pozór, że poznajemy pogląd opinii społecznej.


„Praktyka ta ma charakter precedensu programowego w audycjach informacyjnych, nie tylko w telewizji publicznej. Dotąd stosowano ją jedynie w audycjach publicystycznych lub w całości bloku programowego (np. w programie TVN 24)” – czytamy w oświadczeniu.


„Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji popiera innowacyjność w sposobach komunikowania się nadawców ze społeczeństwem, zwłaszcza w ramach tzw. interaktywności, ale nie kosztem rzetelności i obiektywizmu, do przestrzegania których zobowiązany jest nadawca” – napisano w oświadczeniu.


(PAP) 

 

Exit mobile version