Rywalizację o widzów wygrała telewizja publiczna. Pierwszą część studia wyborczego zorganizowanego przez TVP1 – trwającego mniej więcej do godziny 23 – oglądało średnio 3,7 mln Polaków którzy ukończyli 18 lat. W tym samym czasie relacje zorganizowaną przez TVN i TVN24 oglądało średnio 1,65 mln pełnoletnich Polaków.
Znacznie większa była liczba osób która choć na chwilę zechciała zapoznać się z tym co dzieje się w studiach wyborczych. Wielkość tą charakteryzujemy jako zasięg audycji i określa ona liczbę wszystkich osób które w tym czasie choć przez 1 minutę oglądała daną stację. I tak łączny zasięg studia wyborczego zorganizowanego przez TVP1 wyniósł 14,82 mln. pełnoletnich Polaków, zaś zasięg audycji zorganizowanych przez TVN i TVN24 wyniósł 8,6 mln.
Transmitowane relacje były bardzo długie ( studia zakończyły pracę grubo po północy), toteż naturalną rzeczą jest iż w trakcie ich trwania, z upływem czasu ich widownia stawała się coraz mniejsza. Warto zatem prześledzić jak kształtowała się dynamika widowni w trakcie kolejnych godzin relacji.
W czasie pierwszej godziny (20-21) Studio wyborcze w TVP1 oglądało średnio 4,37 mln. dorosłych widzów, zaś łączna widownia obu stacji TVN wyniosła w tym czasie średnio 1,83 mln. Co ciekawe w tym samym czasie (20-21) w TVP2 trwała końcowa relacja z finału ME siatkarek i przyciągnęła ona 4,69 mln. dorosłych widzów.
Kolejna godzina studia wyborczego (21-22) to naturalny spadek widowni relacji wyborczych (odpowiednio TVP1: 3,71 mln., TVN i TVN 24 łącznie: 1,73 mln.) TVP 2 zaś, mimo iż sam mecz zakończył się przed 21 i w tej godzinie nadawane były jedynie rozmowy i relacje po meczu, zebrała w tym czasie jeszcze 3,62 mln. dorosłych widzów.
Ostatnia godzina pierwszej części relacji wyborczych (22-23) to już tylko średnio 3 mln. widzów TVP1 i 1,33 mln. łącznie w obu TVN-ach. W tej godzinie łączna widownia TVP2 i Polsatu wyniosła 4,04 mln. widzów.