Mediarun.com

Korupcja w biurze reklamy TVP

Korupcja w biurze reklamy TVP i 10291 big

i władze powiązanej spółki Thomas Gottie.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi wydział do spraw zwalczania przestępczości zorganizowanej gdańskiej prokuratury apelacyjnej. Nadzór nad postępowaniem objęła Prokuratura Krajowa.


Według dokumentów Biura Reklamy TVP, do których dotarło Życie Warszawy, wyprowadzenie pieniędzy z telewizji nie byłoby możliwe bez udziału Tomasza Dziedzica, właściciela Thomas Gottie. Jego firma była pośrednikiem między sponsorami konkursów audiotele a TVP. Sponsorzy mieli przesyłać zwycięzcom konkursów gry komputerowe. Miały być one zakupione w firmie wybranej przez Antoniego M., byłego już pracownika Biura Reklamy TVP.


Rozmówca gazety z TVP mówi dziennikowi, że gry były wręczane tylko w początkowej fazie konkursów. Później zawierano fikcyjne umowy i w ten sposób wyprowadzano pieniądze. Z umów wynika, że za grę, która miała kosztować 6 złotych, nagle płacono 100 złotych.

Exit mobile version