Kamil Durczok wrócił teraz z urlopu. Jarosław Szczepański, do którego z pytaniem o Durczoka zwrócił się Super Express powiedział, że dziennikarz zostaje zarówno w Telewizji Polskiej, jak i Wiadomościach. Dyrekcja TVP nadal poszukuje nowych prowadzących czołowy program informacyjny Jedynki.
Tuż przed odejściem były przez TVP Robert Kwiatkowski miał podpisać z Kamilem Durczokiem tajny układ, który gwarantuje właściwie wieloletnią pracę Kamila Durczoka w Telewizji Polskiej. Jeśli TVP zerwie z nim umowę, będzie musiało wypłacić 720 tys. złotych, czyli równowartość 12 pensji.
– To bzdurna opinia – Ja jestem tylko pracownikiem TVP, z którym spółka chciała podpisać kolejny kontrakt. – skomentował doniesienia Gazety Wyborczej Kamil Durczok – Zarabiam bardzo przyzwoicie, ale ciężko na te pieniądze pracuję. Podpisałem nową umowę, kwota moich zarobków uległa nieznacznej zmianie – odpowiedział dziennikarzom Faktu Kamil Durczok o którego kontakcie gwiazdorskim ostatnio głośno.