W forum biorą udział przedstawiciele Europejskiej Unii Nadawców (EBU), eksperci z ośrodków telewizyjnych z Europy i pracownicy mediów. Z ich wypowiedzi wynika, że najnowocześniejsze i najbardziej zaawansowane technologie cyfrowe znacznie poszerzają możliwości techniczne i ofertę programową stacji telewizyjnych. Pozwalają też na współuczestnictwo widzów w programach telewizyjnych, bez konieczności ich fizycznej obecności w studiu.
Jeśli telewizja publiczna nie podejmie tego wyzwania, szybko przegra z konkurencją – wynika z dyskusji. O misjach telewizji publicznych w Europie mówił przedstawiciel EBU David Wood. Podkreślił on, że podstawowym zadaniem
wszystkich mediów publicznych w Europie jest wspieranie kultury narodowej i odzwierciedlanie bogactwa naszych narodowości. Wyjaśnił, że media muszą z jednej strony dbać o to, by odpowiadać na oczekiwania różnych grup społecznych, z drugiej – dbać o niezależność. W dekalogu mediów publicznych są też: jakość i odpowiedzialność. Jego zdaniem, wszystko to można osiągnąć dzięki technologii cyfrowej, która pozwala też „uzyskać informację zwrotną,
a więc zorientować się, co sądzą o nas widzowie”.
Przedstawiciele mediów zwracali też uwagę na koszty wprowadzenia technologii cyfrowych. Potwierdzali, że nie są one małe, jednak należy je ponieść po to, aby w przyszłości móc uzyskać bezcenne efekty.