Mediarun.com

Celnicy zabrali kasety dziennikarzowi TVP

Materiały wiózł do Polski Mikołaj Wawrzeniuk, dziennikarz białostockiego oddziału TVP, zajmujący się tam przede wszystkim tematyką białoruską i przygotowujący programy dla mniejszości białoruskiej w Polsce. Wracał pociągiem z Grodna. Wyjeżdżał stamtąd w środę wieczorem. Ma akredytację upoważniającą do wykonywania na Białorusi obowiązków dziennikarskich.

Jak powiedział w czwartek, białoruskie służby w czasie kontroli granicznej na dworcu w Grodnie odebrały mu cztery kasety z nagraniami telewizyjnymi. Na jednej miał nagrane – w języku białoruskim – rozmowy z działaczami Związku Polaków na Białorusi, które miały być wykorzystane w magazynie „Tydzień białoruski”, przygotowywanym przez ośrodek TVP w Białymstoku. Pozostałe trzy kasety nie zawierały nagrań z Białorusi.

Zapraszamy Ciebie na konferencję

BEAUTY HEALTH
AI & DIGITAL TRENDS 2025

Marketingsummit.eu

22 MAJA 2025 | Hotel RENAISSANCE - WARSZAWA


II Edycja konferencji dla liderów branży beauty & health!

🔹 AI i nowe technologie – jak zmieniają reguły gry w marketingu beauty?
🔹 e-Commerce 3.0 – personalizacja, która naprawdę sprzedaje!
🔹 Nowe pokolenia, nowe wyzwania – jak mówić do Gen Z i Alpha, żeby słuchali?
🔹 TikTok i influencer marketing – od viralowych hitów do realnych konwersji!
🔹 ESG czy greenwashing? Jak tworzyć autentyczne strategie zrównoważonego rozwoju?
🔹 Jak stworzyć społeczność wokół marki i budować lojalność klientów w digitalu?
🔹 Retail przyszłości – co musi się zmienić, aby sprzedaż stacjonarna przetrwała?


📅 Program i prelegenci - Marketingsummit.eu
🎟️ Bilety - Marketingsummit.eu
🎤 Zostań prelegentem - Marketingsummit.eu

Reklama

Funkcjonariusze zatrzymali też materiały prasowe, które dziennikarz miał przy sobie, m.in. wydruki depesz agencyjnych i oświadczeń dotyczących Białorusi.

Wawrzeniuk poinformował, że z powodu tej kontroli nie mógł odjechać pociągiem, do którego wsiadł, ale dopiero następnym, nad ranem w czwartek. Białorusini wydali mu zaświadczenie, że zatrzymują kasety do „przejrzenia”, na 10 dni.

Dodał też, że przy wjeździe na Białoruś (wjeżdżał służbowym samochodem przez przejście w Bobrownikach, z operatorem i oświetleniowcem, którzy zostali na Białorusi) nie miał takich kłopotów, choć kontrola trwała długo.

Exit mobile version