Jak już wcześniej informowaliśmy pracę w stacji miało stracić 110 osób. W sumie restrukturyzacja objęła 200 pracowników, zarówno z oddziałów lokalnych jak i z centrali w Krakowie. Części z nich nie przedłużono umów, które były zawarte do końca maja, część za porozumieniem stron przejdzie do innych firm.
Zwolnienia dotyczą m.in. wydawców programów, dziennikarzy z newsroomu, pracowników portalu internetowego i działu promocji, a także korespondentów terenowych. Z RMF FM odejdzie także korespondent w Genewie Tomasz Surdel. Od 1 czerwca nie będzie oddziału RMF FM w Częstochowie oraz korespondenta w Bielsku-Białej.
W ostatni piątek sieć RMF FM nadała ostatnie rozszczepienia programowe. W sobotę w życie weszła nowa koncesja, która zabrania rozgłośni rozszywania sygnału. Nie ma już informacji lokalnych i popularnych „trafficów” (informacji drogowych). Prawnicy rozgłośni przygotowują odwołanie od decyzji KRRiT.
– Mam nadzieję, że KRRiT opamięta się i ta sprawa nie będzie musiała trafić do NSA – powiedział prezes RMF FM, Stanisław Tyczyński w rozmowie z PAP.
Tymczasem na stronach internetowych stacji czytamy: „RMF FM wykorzysta wszystkie możliwe i dostępne środki na drodze postępowania administracyjnego i prawnego, by przywrócić dotychczasową strukturę radia, a przede wszystkim by umożliwić powrót do pracy osobom zwolnionym wyniku nieodpowiedzialnych decyzji KRRiT.”
Marcin Wypychowicz