Informację, którą początkowo podała arabska telewizja Al.-Jazeera, potwierdził sam premier Francji, Jean-Pierre Raffarin. Niemal wszystkie media w kraju nad Loarą nie ukrywały entuzjazmu. Inne wydarzenia z kraju i ze świata zostały odsunięte na dalszy plan. Dotychczas środowisko dziennikarskie skarżyło się, że negocjacje w sprawie uwolnienia Christiana Chesnota i Georgesa Malbrunota stoją w miejscu.
Radio France International, gdzie pracuje Chesnot wyraziło ogromną wdzięczność dla wszystkich dyplomatów, którym nie był obojętny los Francuzów. Organizacja Reporterzy bez Granic planuje zorganizowanie w środę specjalnej demonstracji. Wszystkie partie polityczne są pełne podziwu i uznania dla dyplomatów za uratowanie życia dziennikarzom.