Początek roku to dobry czas na wszelkiego rodzaju podsumowania. Postanowiliśmy zapytać wpływowe osoby z branży marketingowej o ich największe zaskoczeni, rozczarowania i inspiracje w minionym roku. Codziennie będziemy publikować wypowiedzi dyrektorów marketingu i marketerów.
Pozytywnie zaskoczyło mnie:
Nieustający wzrost inwestycji w media online w tym video oraz mobile.
Rozczarowało mnie:
Wciąż niski poziom wiedzy marketerów w Polsce nt wykorzystania Social mediów (szczególnie Facebooka, Instagrama oraz LinkedIna) do budowania zasięgów, wizerunku marki oraz efektywnej sprzedaży
Zainspirowało mnie:
Dynamika wzrostu kontentu mobile video a w związku z tym ogłoszenie przez Facebooka ery Marketingu 3.0.
Marketing 3:0 będzie dotyczył podejścia ‘mobile first’ równolegle z wykorzystaniem big data: odpowiednim targetowaniem, które z jednej strony zapewni marketerom szeroki zasięg ale tez będzie pozwalało docierać do odpowiednich grup klientów z precyzyjnie dobranym komunikatem/kontentem, co ma silny wpływ na efektywność działań.
Szymon Kosiński, Prezes zarządu, Sarigato
Pozytywnie zaskoczyło mnie:
Znienacka pojawiło się Pokemon Go, które w ekspresowym tempie doprowadziło do międzynarodowej akcji opuszczania własnych domów. Z jednej strony trochę ruchu, z drugiej kilka (kilka?) wypadków. Przyznaję, że dzięki tej aplikacji zostałem zaskoczony kilka razy. Najpierw z uwagi na niemożliwie szybkie rozpowszechnienie aplikacji w skali globalnej – 100 mln pobrań w miesiąc. Później gdy zobaczyłem na własne oczy ok. 20 osób polujących na pokemony na trawniku przed biurowcem (przerwa na kawę?). I ostatecznie, gdy z dnia na dzień, zainteresowanie w Polsce zgasło.
Całe zjawisko pokazało niedowiarkom siłę z jednej strony mobile’a, ale przede wszystkim możliwość wykorzystania z ogromnym powodzeniem i na dużą skalę technologii Augmented Reality.
Rozczarowało mnie:
Kolejne kłody rzucane pod nogi Jurkowi Owsiakowi i Polakom wspierającym WOŚP. Przecież to jest nasz Polski fenomen na skalę światową! Poprzez WOŚP z uśmiechem na twarzy i ogromną frajdą ratujemy ludzi. Tak nie można!
Na podwórku reklamowym – Adblock i sytuacja wokół niego. Zdecydowanie nie potrafimy poradzić sobie z rosnącą liczbą użytkowników wtyczek blokujących reklamy. Pomimo życia z reklamy internetowej stoję w tym wypadku po stronie użytkowników. Ilość i wielkość reklam na coraz większej ilości serwisów jest ciężka do zniesienia. Nie mówiąc już o regularnie spotykanych automatycznie włączających się wideo z dźwiękiem. Ze wszystkich sposobów walki ze zjawiskiem nie zauważyłem podstawowego – ograniczenie ilości reklam lub chociaż ich wielkości, agresywności. Jesteśmy więc krajem z największym odsetkiem internautów blokujących reklamy. Do tego kilka procesów na świecie wytoczonych Adblockowi przez Wydawców zostało przegranych. Taki trend będzie niemiłosiernie trudno odwrócić. Przesadziliśmy.
Zainspirowało mnie:
Z jednej strony do jeszcze częstszego poddawania w wątpliwość wszystkiego, co słyszę i widzę. W telewizji, internecie, radio, na żywo…gdziekolwiek. Do większej rozwagi w dobieraniu źródeł informacji. Z drugiej strony do jeszcze większego stawiania na solidne i prawdziwe wartości w życiu i biznesie.
Do tego inspiruje mnie Post-prawda. Choć w tym wypadku określenie „inspiruje” jest nieadekwatne. To raczej mój odruch dla zachowania bezpieczeństwa oraz na pohybel temu zjawisku, które w 2016 było nader widoczne. Ciągły szum informacyjny, zatarcie granicy między faktem a opinią, prawdą a kłamstwem. Nieustanna propaganda i powielanie często kłamliwych, niesprawdzonych informacji. To bardzo niebezpieczne.
Joanna Jastrzębska, Dyrektor Marketingu i PR, VENEO
Pozytywnie zaskoczyło mnie:
Olbrzymi sukces Allegro. Dla przeciętnego internauty sukces ten w pierwszej kolejności skojarzy się z przemyślaną i doskonale przeprowadzoną kampanią Legendy Allegro, gdzie oprócz świetnych kreacji wideo spod batuty Bagińskiego, zostaliśmy intelektualnie rozpieszczeni treściami pierwszej klasy również w formie ebooków i audiobooków, dedykowanymi aranżacjami muzycznymi i teledyskami uzupełniającymi serię filmów. Dla Allegro rok 2016 zakończył się jednak przede wszystkim rekordową dla polskiego Internetu kwotą sprzedaży 3,25 mld dolarów.
Rozczarowało mnie:
Największym rozczarowaniem dla mnie był fakt, że GfK Polonia nie poradziła sobie z przeprowadzeniem badań Internetu. Długo najwięksi wydawcy polskiego Internetu dywagowali o tym, że niezbędne są zmiany w zakresie metodologii pomiaru ruchu, aż w 2015 roku zapadła decyzja o zakończeniu współpracy z Gemiusem. Niestety od stycznia 2016, do końca maja GfK nie zdołała opublikować ani jednego raportu, po blisko rocznej próbie przeprocesowania metodologii. Wydawcy i domy mediowe bazowały więc przez pół roku na wynikach grudniowych, co miało nie mały wpływ na decyzje zakupowe mediaplanerów i klientów. Wielu straciło, kilku zyskało. A jak to zwykle bywa, gdzie dwóch się bije tam… Google i Facebook korzysta. Potentaci wykorzystali okazję do pozyskania jeszcze większych budżetów reklamowych; Google – oferując nowe narzędzia emisji reklam, wsparcie edukacyjne dla klientów biznesowych i agencji, Facebook – poprzez wprowadzenie narzędzi dedykowanych dla e-commerce.
Zainspirowało mnie:
Z pewnością rozwój wideo w Internecie oraz jego nowe opcje, funkcje i obszary wykorzystania. Rynek wideo online rośnie już od kilku lat, niemniej rok 2016 był przełomowy dzięki dotarciu pod przysłowiowe strzechy urządzeń VR i technologii 360 stopni. Sprzedażowy sukces PlayStation VR wprowadził w świat matrixa graczy, Facebook udostępnił opcję postów foto i wideo 360, a YouTube został wręcz zalany filmami, które można oglądać za pomocą ‘tanich jak barszcz’ Google Cardboads. Te wszystkie nowinki techniczne w połączeniu z możliwością streamowania wideo w czasie rzeczywistym zarówno na Facebooku, jak i YouTube sprawiły, że agencje i ich klienci zyskały nowe narzędzia wspierające działania zarówno komunikacyjne, budujące wizerunek, jak i reklamowe – natywne, branded content, posty sponsorowane, pre-roll etc. Rok 2016 to nie tylko dynamiczny rozwój formatów wideo dostępnych dla przeciętnego Kowalskiego, ale to także zmiany na rynku wydawców internetowych. Onet.pl uruchomił mocną platformę VOD, w ramach której m. in. w formie lifestream możemy w codziennym „poranku” podglądać Jarka Kuźniara w samochodzie w drodze do pracy. WP.pl wystartowała z #dziejesięnażywo, który prowadzi Maciej Orłoś. Pierwszy raz w historii internetowe kanały VOD weszły do ramówki naziemnej telewizji cyfrowej: WP i Metro, należące do Agory.