ponad 50 mld koron, tj. ok. 7,5 mld zł – wynika z danych przekazanych przez CzechInvest. Wielkość zagranicznych bezpośrednich inwestycji w tym kraju wzrosła w 2004 r. o 100 proc. w porównaniu do 2003 r.
„Dzięki projektom inwestycyjnym w najbliższych latach powstanie co najmniej 20 tys. nowych miejsc pracy, przy czym – w przypadku co najmniej 2/3 – zatrudnieni zostaną pracownicy o wysokich kwalifikacjach” – powiedziała dziennikarzom wicedyrektor CzechInvestu Karolina Boczkova.
Jak wyjaśniła, korzystnie zmienia się struktura zagranicznych inwestycji w Czechach. W 2004 r. 41 firm zainwestowało w czeski sektor badań i rozwoju oraz usług, a więc dziedzin – w punktu widzenia gospodarczego – najcenniejszych. Jeszcze w roku 2003 takich inwestycji było zaledwie 13. Jednocześnie wzrósł udział zagranicznych inwestorów w tych gałęziach czeskiego przemysłu, które wymagają wysoko rozwiniętych technologii, m.in. mechaniki precyzyjnej.
„Inwestorzy w Czechach nie poszukują już jedynie taniej siły roboczej, ale przede wszystkim wykwalifikowanych pracowników” – skomentował zmiany struktury zagranicznych inwestycji wiceminister przemysłu i handlu Vaclav Petrziczek.
Najwięcej bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Czechach trafiło do przemysłu motoryzacyjnego, elektronicznego i elektrotechnicznego oraz do przemysłu maszynowego. Dominowali inwestorzy z Niemiec, Stanów Zjednoczonych i Japonii. Wiele projektów inwestycyjnych realizowanych jest na terenach o największej skali bezrobocia, tj. w północnych Czechach i na czeskim Śląsku.