że do czasu wyborów 9 kwietnia zachowa seksualną abstynencję.
69-letni polityk i multimilioner złożył taką obietnicę na partyjnym wiecu w Sardynii – napisał Daily Telegraph – kiedy telewizyjny kaznodzieja Massimiliano Pusceddu dziękował mu za zaangażowanie w obronę wartości rodzinnych i sprzeciw wobec małżeństw homoseksualnych.
Premier Włoch odpowiedział na to: „Nie zawiodę was. Obiecuję, że przez 2 i pół miesiąca – do czasu wyborów – zachowam całkowitą seksualną abstynencję”. Nie wiadomo na razie, co o tym sądzi żona Berlusconiego, była aktorka Veronica Lario. Zapewne dziennikarze się nie dowiedzą, ponieważ bardzo rzadko pojawia się ona publicznie.