Wizytę w prywatnym gabinecie w ciągu ostatniego pół roku zadeklarowało 34% badanych – przede wszystkim osoby w pełni wieku produkcyjnego 25 – 39 lat (40%), mieszkańcy dużych miast (48%) oraz osoby z wykształceniem wyższym (50%), z najwyższymi dochodami – 5000+ (55%). Do grupy, która nie korzystała z takich usług należą przede wszystkim najmłodsi (15-24 lata) oraz najstarszi (55-70 lat), mieszkańcy wsi oraz osoby z wykształceniem podstawowym i zawodowym.
Osoby, które korzystały z usług w ramach prywatnej opieki medycznej w ciągu ostatniego pół roku odwiedzały głównie lekarzy specjalistów (80%) – w większości były to kobiety (87%), osoby w średnim wieku (40 -54 lata), mieszkańcy małych i średnich miast (do 200 tys.). Największą popularnością cieszą się przy tym stomatolodzy (22%), ortopedzi (15%) oraz ginekolodzy (13%). Dodatkowo korzystamy również z prywatnych rehabilitantów (9%) czy okulistów (9%).
Do prywatnej przychodni udajemy się też po:
– konsultację lekarza podstawowej opieki zdrowotnej – internisty, pediatry, lekarza rodzinnego (33%) – przede wszystkim osoby 25-34 lata (48%),
– na badania ambulatoryjne (35%) – częściej kobiety (40%), osoby z wykształceniem wyższym (46%),
– na diagnostyczne badania lekarskie (27%) – głownie osoby z wykształceniem wyższym (36%), z dochodami w zakresie gospodarstwa domowego rzędu 4-5 tys. zł.
Z prywatnych zabiegów operacyjnych korzysta jedynie 3% respondentów.
Niemal co druga badana osoba zadeklarowała, że w ciągu pół roku wydała na prywatną opiekę zdrowotną do 500 zł. ¼ nawet do 1000 zł. Powyżej 1000 zł wydało 16% badanych.
Sondaż przeprowadzono w ramach CATIBUS – 24/7 techniką CATI (Computer Assisted Telephone Interview). W badaniu ogółem wzięło udział N=1000 Polaków w wieku 15-70 lat.